Braki kadrowe to zjawisko, które jest najbardziej nasilone w budownictwie, przetwórstwie przemysłowym oraz w transporcie i handlu. Jego przyczyny są bardzo złożone. Za deficyt pracowników w przemyśle odpowiada m.in. fakt, że w tej branży zatrudnionych było wiele osób starszych, spośród których część zrezygnowała z etatu w momencie obniżenia wieku emerytalnego.
Dużo ofert pracy w Koninie dotyczy sektora budowlanego. Tutaj fachowców brakuje, ponieważ część z nich postawiła na lepiej opłacaną pracę poza granicami kraju. Niektórych zrażają ciężkie warunki pracy. Warto wspomnieć też o tym, że w tej branży istnieje ciche przyzwolenie na zatrudnianie „na czarno”. Ponadto nie bez znaczenia pozostaje demografia. Obecnie zbyt mało młodzieży kształci się na kierunkach związanych z budownictwem. Zarówno przemysł, jak i budownictwo to działy gospodarki, które wymagają posiadania specjalistycznych umiejętności, a w przypadku niektórych stanowisk, szybkie szkolenia nie wchodzą w grę. Deficyt w budowlance pogłębia szybki wzrost liczby inwestycji budowlanych i infrastrukturalnych.
Braki kadrowe odczuwają też pracodawcy, którzy działają w handlu. Praca w tym sektorze nie należy do najłatwiejszych, a większość pracowników zatrudnionych w tym dziale stanowią kobiety. Część z nich to matki, które w pewnej chwili odeszły z rynku pracy, gdyż przy zarobkach oscylujących w granicach najniższej krajowej, bardziej opłaca im się korzystać ze świadczeń socjalnych.
W przypadku sektora transportowego warto też wspomnieć o tym, że koszty zdobycia kwalifikacji uprawniających do wykonywania zawodu kierowcy są dla wielu osób bardzo wysokie. Zresztą praca kierowcy to duża odpowiedzialność i narażenie na stres.
Jak rozwiązać problem deficytu pracowników?
Mimo że ofert pracy w Koninie nie brakuje, to wielu pracodawców ma trudności w rekrutowaniu odpowiednich fachowców i specjalistów. W tym celu pomocna może się okazać współpraca szkół oraz przedsiębiorców. Z pewnością warto wspierać kształcenie zawodowe. W przypadku zwiększenia aktywizacji zawodowej młodych rodziców przydałaby się lepsza dostępność żłobków i przedszkoli.
Leave a reply